DOMOWE LECZENIE


alkohol_Kiedy leczenie uzależnienia od alkoholu będzie skuteczne{



Aby uzyskać znacznie więcej informacji na ten temat proponuję zajrzeć na stronę www.akmedcentrum.eu . Oglądalność, zainteresowanie, oceny: 10150, czas trwania 2m 49s, ocena 106, reakcje 11.

Wasze komentarze:


alkohol_Kiedy leczenie uzależnienia od alkoholu będzie skuteczne

- Ja jak rzucilem picie alkoholu to chyba przez dwa tygodnie chodzilem wszedzie z butelka wody mineralnej i popijalem ,bo odruch picia ciagle byl. Pomagalo to mi. To bylo juz ponad 30 lat temu. Teraz zdarzy mi sie raz na dwa lub trzy miesiace wypic jakas lampke wina lub szampana i to wszystko. Ale przez pierwsze osiem lat nie tknalem nic.
- Ku przestrodze. Straciłem wszystko łącznie z nogą. W jednym roku wstałem z wózka, opuściłem ośrodek dla osób bezdomnych, przede wszystkim najpierw rzuciłem alkoholu picie. Mam na razie tylko i aż 26 miesięcy "w suchym" Dużo przeszedłem, mam motywacje i cel Wróciłem do komponowania refleksyjnej muzyki do wierszy, trudnych wierszy Krzysztofa Baczńskiego youtube.com/c/romantycznosc2020 a tu moje filmy o powstaniu moim dosłownie i przenośni Pozdrawiam https://youtu.be/jUwhrG5abzU
- Mój ojciec był alkoholikiem ,dla mnie alkohol może wogole nie istnieć dlaczego w ogóle mnie do niego nie ciągnie?
- Nie do końca jest to choroba. Nie w każdym przypadku jest uznawana za chorobę. W starożytnym Rzymie była uznawana za chorobę. Obecnie nie, bo jak traktować zaostrzanie sankcji za zdarzenia z niej wynikające? Chorobą jest grypa na przykład. Zapadliśmy, zażyliśmy leki lub i nie i wyleczyliśmy się, a więc znowu jesteśmy zdrowi. Tu porównywać można do leczenia zębów przez ich usuwanie. Boli ząb to go wyrywamy i już jest on zdrowy bo go po prostu nie ma. Leczenie polegałoby na przywróceniu utraconej kontroli. Może medycyna kiedyś tego dokona. Ja zerwałem z nałogiem w 2011 r nagle i bez wsparcia z czyjejkolwiek i jakiejkolwiek strony i nic nie wskazuje bym powrócił. Na początku czuje się dyskomfort, ale wystarczy wytrzymać pierwszy rok by to minęło. W moim rozumieniu nie jest to choroba.
- Mądre słowa Panie Woronowicz. Mi po 3-ej terapii udało się zerwać z piciem, nie pije od dwóch lat. Moim zdaniem bardzo ważnym aspektem leczenia się z alkoholizmu jest wspólnota AA. Bez wspólnoty ja Marcin alkoholik już dawno poszedł bym pić pogody ducha