DOMOWE LECZENIE


Co się dzieje w mózgu podczas depresji?/ What happens in the brain during depression? ADAMED SmartUP{



Z materiału dowiecie jak działają leki przeciwdepresyjne, od czego zależy nastrój oraz jaką rolę w tym . Oglądalność, zainteresowanie, oceny: 56255, czas trwania 2m 52s, ocena 611, reakcje 57.

Wasze komentarze:


Co się dzieje w mózgu podczas depresji?/ What happens in the brain during depression? ADAMED SmartUP

- Kasujecie komentarze. Nieładnie
- Jak teraz w social mediach co drugi w depresji
- Dodałem do ulubionych. Cenny film. :)
- Odnosnie depresji i natrectw, polecam nasz krótkometrazowy film, pt. Dusidło.
https://www.youtube.com/watch?v=duz4Oh07NA8
- Nie wiem od czego zacząć.. Od kilku miesięcy a nawet może wcześniej czuję spięcie w głowie.. Od 3 gimnazjum uczyłam się bardzo ostro, praktycznie nie odpoczywając.. A rodzina i tak uważała ze nic nie robie.. Obecnie jestem po 2 roku studiów chemicznych, które są bardzo wymagające.. Teraz nie zdałam egzaminu jednego i nie mogę się zmotywować żeby się do niego nauczyć.. Ciągle odczuwam smutek, strach, lek.. Nie wiem co robić ze swoim życiem dalej.. Nawet nie wiem co lubię robić bo nigdy tego nie poznałam.. Nie poznałam siebie.. Ból głowy sprawia że nie mogę normalnie funkcjonowac.. Od marca też zobaczyłam jakie są perspektywy po tych studiach i to mnie bardzo zniechęciło.. Zaczęłam czyść fora internetowe i opinie ludzi którzy nie mają po tym pracy.. Ciągle tylko od marca wertuje internet w poszukiwaniu nowych ludzi którzy nie są zadowoleni ze swojego wyboru studiów chemicznych.. Na 1 roku miałam stypendium z tego kierunku, ale już na 2 roku było tak ciężko że musiałam się przenieść do Krakowa.. Mam dość.. Często pojawiają mi się myśli że nie chce żyć.. Jedynym wsparciem jest chłopak ale mam wrażenie że on ma mnie już dość.. Czuję Spadek motywacji do nauki tego wszystkiego i do robienia czegokolwiek.. Ból w głowie chyba nawet zaczął się w liceum, gdzie bardzo dużo się już wtedy uczyłam..
W domu też nigdy nie miałam za ciekawej sytuacji.. Tata odszedł ode mnie, mamy i siostry gdy miałam 6 lat.. Widziałam jak przeciął mamie rękę i lala się z niej krew przed jego wyjazdem.. Potem mama pojechała ze mną autobusem do szkoły.. Babcia i dziadek u których mieszkamy całe życie mówili, że mamy wyoierdalc do babki  czyli matki mojego ojca.. Ja ciągle byłam porównywana do ojca że jestem taka sama jak on, że powinnam się zmienić i jak to można się tak podać do ojca go nie widząc. Nie raz babcia się na mnie darła.. I nigdy nikt ze mną nie rozmawiał na spokojnie.. Jak chciałam coś dostać to było trzaskanie drzwiami..
Zawsze byłam krytykowana.. Uważana za najgorsza a zawsze miałam najlepsze oceny w klasie.. Musiałam być najlepsza, a nigdy nie zastanawialam się co chce robic w życiu..
Na studiach mi zrobili pranie mózgu.. Głowa boli mnie cały czas.
Od pewnego czasu mam problemy ze snem i apetytem.. Bardzo mało jem.. Nie odczuwam potrzeby jedzenia.. Schudłam około 7 kg.. Wszystko to mnie wykończyło..
Nawet nie wiem co chce robić i kim chce być..
Czuję lek przed dalszym życiem.. Nie wiem co będzie dalej.. Nie wiem czy dam radę przetrwać ten czas.. Kolejny rok na tych studiach..
Idę do toalety od razu babcia zaczyna mówić '' idziesz srac'' ile można.. Od małego mi mówili' 'nie mów nikomu co się dzieje w domu'' i że mi zrobią takie płótno..
Cigale tylko że jestem plucha, że nic nie potrafię..
Gdy chodziłam do liceum bardzo dużo się uczyłam, a i tak zawsze było, że jestem najgorsza.. W domu było że udaje że się uczę, a naprawdę poświęciłam bardzo dużo czasu..
Gdy chciałam iść do pracy w wakacje po maturze to powiedzieli po co będę gdzieś szła.. A kieszonkowego nie dostawałam..
Czuję że życie mi ucieka przez palce
- Bez wsparcia, takiego prawdziwego, nikomu z tego czarnego tunelu nie uda się wyjść. Nie wolno jednak podstępem sidłać człowieka, ażby żył. Trzeba dać powody, które zmieniłyby jego decyzję. Odkrywanie przeżyć szerszemu otoczeniu, np. sąsiadom, tylko popycha do autodestrukcji, bowiem stawia człowieka dodatkowo przed wstrętnym obliczem zażenowania i poczucia, że nie ma się żadnej prywatności.
- na depresji wyrok samemu czeba wykonac
- gdyby depresja nastepowala przy malej ilosci seretoniny to by wystarczylo dodac seretonine a tak niejest
- no własnie nie do końca najnowsze badania poakzuja ze wlasnie lduzie z nerwicami , depresjami mogą mieć za wysoki poziom serotoniny w mozgu zwlascza w ciele migdałowatym , oczywiscie jak tam nizej ktos pisal ze to jest biologia , ale nasze mysli kieruja ta biologią
- Julia Ross the mood cure book.
- Odwiedź może tu studiopodlogz53.pl drewniane podłogi lublin, też to widziałem.
- https://youtu.be/_LR0GJSaaec
- L tryptophan is the cure for depression for all people.
- Tylko co było pierwsze - jajko czy kura? Czy doświadczenia psychiczne prowadzą do zmian w mózgu czy na odwrót? Druga sprawa, leki działają ponoć dopiero w pełni po dwóch tygodniach, sratatata....jakie są dowody na to? Jakaś biopsja mózgu to wykaże? Jakoś alkohol, kofeina czy inne dragi zmienjiają umysłowość momentalnie, dleczego psychotropy miałyby się w tym różnić? Czy nie jest tak że to koncerny farmaceutyczne wmawiają klientom że trzeba brać dany lek conajmniej dwa tygodnie żeby zadziałał a jak nie zatrybi to zmienić na inny i znowy przynajmniej dwa tygodnie stosować czekając na wątpliwe efekty? Czy nie jest to strategia nabijania produkcji i kasy na naiwnych? Do tego były robione kiedyś badania i wyszło z nich że psychotropy to większości placebo a psychoterapia może zaszkodzić zamiast pomóc. Psychika to delikatna konstrukcja, do końca nikt nie wie jak to z nią jest.....
- 3 lata minęły, a wiedza nie zmieniła się. Leków jak nie było tak nie ma.
- Wreszcie jakieś naukowe wyjaśnienie masz łapkę nawet dwie 🙌
- JA PO AMFETAMINIE MAM NERWICE I PO CHOLERĘ MI PSYCHOTERAPIA JAK NARJOTYKI USZKODZILY MI COŚ W MOZGU BRAŁEM TYLKO RAZ I NERWICA NIE BRAŁEM NIGDY WCZEŚNIEJ
- Ta na pewno
- mam pytanie czy da sie wyleczycz z depresji
- Nie rozumiem. Toż to powinno być nowatorskie odkrycie więc dlaczego nadal używa się psychoterapii do leczenia skoro klucz znajduje się w biologii ? Mało tego. Diagnoza powinna być stawiana w oparciu o przekrój, wgląd, tomografię komputerową a nie jak najczęściej o wywiad psychoterapeuty.
Idiotyzmem jest bowiem psychoterapia jeśli istnieją poważne przesłanki iż skutkiem może być deficyt komórek. Jakkolwiek osobom chorym terapia łagodzi skutek depresji co jest odczuwane przez chorego jako poprawa o tyle nie zwalczy głównej przyczyny czyli zahamowania rozrostu komórek.
- zapraszam na swoj kanał. Przeprowadzono badanie SSRI :)