DOMOWE LECZENIE


Dlaczego NIE WARTO leczyć przeziębienia?{



Lekarze Marcin Czekała i Mikołaj Kolasiński, opowiadają o przeziębieniu, tłumaczą skąd się bierze kat . Oglądalność, zainteresowanie, oceny: 310354, czas trwania 9m 57s, ocena 18119, reakcje 1156.

Wasze komentarze:


Dlaczego NIE WARTO leczyć przeziębienia?

- Dla wszystkich nowych widzów - Witajcie :) Jesteśmy duetem medycznym - lekarz w trakcie specjalizacji z medycyny ratunkowej & student 6 roku medycyny. Filmy są owocem researchu najnowszych badań i analiz statystycznych. Miłego oglądania!
- Dobry odcinek i jak zwykle świetna robota Panowie!

@Najprościej mówiąc - mam tylko pytanie co do fragmentu 4:04 - czy można mówić o "rozmnażaniu" w kontekście wirusów? To raczej funkcja życiowa której wirusy nie wykazują, odpowiedniejszy byłby tu chyba zwrot "namnażanie". Dajcie proszę znać co o tym sądzicie.
- I macie drodzy naiwni ludzie dowód na to jak bezsensownym pomysłem jest szczepionka na covida.
- Panowie, nie chcę być pedantem ale powiem:
"Prajs" nie "Prins/Prijs"
- Wiec z tego wynika, ze dzisiejsza zjebohisteria na tle swirowirusa i szczepienia przeciw niemu to skonczony debilizm i napychanie kabzy koncernom farmaceutycznym. Co jest widoczne dla kazdego sreniomyslacego czlowieka, tylko nie dla wyksztalconych w wielkich miast nosem w fejsie.
- Hmmm czy ktoś wie czy po przechorowaniu przeziębienia i jeśli tak to ile trzymają się przeciwciała na ten wyszczególniony typ rinowirusa?
- Bez kitu, pierwszy raz sama wyleczyłam przeziębienie nie biorąc kropli do nosu , a jedynie pijąc grzańca , rozgrzewającą herbatę z imbiru , do tego dużo odpoczynku
- Nie kupuje syfu z aptek. Jestem świadoma od niedawna. Wcześniej byłam faszerowana antybiotykami, lekami i maściami. Na efekty długo czekać nie musiałam -Kandydoza.
- Świetny film 😊
- aha a ja jestme przeziebiony i nie mam kataru
- Możesz też i tu popatrzeć http://www.ortodonta-lublin.com/ jak nie szukaj w google.
- Nigdy nie wychodźcie z domu.... 2 months later...
- Uwielbiam to, że jeden z preparatów reklamuje się, że zmniejsza katar o 2 DNI!!! hahaha I jak to niby zbadać? Nawet grupa bliźniaków jednojajowych o identycznym stanie zdrowia i odporności "przeziębionych" w takich samych okolicznościach, gdzie jednemu podawali preparat, nie byłaby rzetelną grupom badawczą, by temu dowieść.
- Najpierw mówicie że krople do nosa nie są dobre a potem zachwalanie jako najlepszy produkt na przyziębienie. Czosnek, zioła nic nie dają mimo wirusobójczych właściwości?
- Witajcie! Jestrem lekarzem POZ.z treścią merytoryczna nagrania jak najbardziej sie zgadzam,z przykroscia jednak stwierdzam, ze wiele pacjentow OCZEKUJE przepisania czegokolwiek. wielokrotnie spotykalam sie z licznymi negatywnymi komentarzami pod nazwiskami moich kolegow po fachu z przychodni w stylu "czulam sie tak fatalnie, a dostalam tylko krople i doktor kazala siedziec w domu!"
niestety nie jest to jednostkowy przypadek. ludzie czuja sie niezwykle niezaopiekowani, czasem zlekcewazni wręcz, nie otrzymujac pokaznej rozmiarem recepty. nikt nie chce potem czytac o sobie ze "olewa pacjenta", nie interesuje sie jego stanem i ze "takie cos to sam moglem sobie kupic"
i jak sobie z tym radzic?
Pozdrawiam:)
- https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S2213716520302587 - a co powiecie na to? Albo na to, że większość lekarzy rodzinnych tę witaminę C przy przeziębieniu/grypie zaleca i teraz ludzie dostali sprzeczną informację? Wg mnie młodzi lekarze zbyt często wypowiadają się autorytatywnie nie sprawdziwszy czegoś dokładnie. W wyniku tego powstaje dezinformacja, a w jej wyniku z kolei rodzą się antyszczepionkowcy, ziębici itp. Trochę więcej pokory, świat jest bardziej skomplikowany niżby się to wydawało, a badania też są różne i nie zawsze godne zaufania.
Pamiętam też, jak lekko potraktowaliście zapytanie o lukrecję goszcząc na innym kanale. Tymczasem nie chodziło o cukierki, ale badania nad glicyryzyną. Radzę nie wypowiadać się tak lekko publicznie, bo właśnie w taki sposób burzy się zaufanie ludzi do autorytetu lekarza. Jak się czegoś nie wie, to warto przyznać, że się nie wie. Ludzie często formułują pytania w sposób nieumiejętny, potoczny, a specjalista nie powinien traktować tego dosłownie czy wyśmiewać, a podejść z pokorą i sprawdzić, o co mogło naprawdę chodzić
- Mam pytanko, może się ktoś mądry znajdzie do odpowiedzi
Czy jak przejdę przeziębienie spowodowane jednym typem to mam już na niego odporność, a infekcje w kolejnych latach wywołuje już inny typ?
I czy inhalacje, mimo że nie leczą, są spoko? Bo wydaje mi się, że skoro podniosą temperaturę w nosie, nawilżą śluzówkę i rozrzedzą tego gluta, to może będzie organizmowi chociaż trochę łatwiej i przyjemniej?
- "Koncerny farmaceutyczne ich nienawidzą. Znaleźli sposób na wyleczenie przeziębienia. Zobacz jaki" :D
- A to ciekawe
- dlaczego jednak zaleca się szczepić przeciwko grypie i mówią to dość poważani lekarze czy wirusolodzy ?
- Chyba troche za bardzo zbagatelizowaliście "babcine" metody, właściwie nie podaliście żadnej metody w leczeniu poza leżeniem w domu. A jednak gorące napoje, np. herbata z cytryną, mleko z miodem i czosnkiem, w ogóle sam czosnek pomaga przy przeziębieniu, czuję to, raczej nie jest to tylko placebo. Dobre jedzenie na pewno też pomaga, słynny rosół sam w sobie nie niszczy wirusa, ale wzmacnia organizm. Leżąc tylko w łóżku i jedząc byle co, bez popijania ciepłych napojów na pewno dużo gorzej odczułbym przeziębienie.